ZWYCIĘSTWO W PEŁNI ZASŁUŻONE!

ZWYCIĘSTWO W PEŁNI ZASŁUŻONE!

Zaczęło się jak zawsze, czyli od straty bramki, ale... To były tylko złe dobrego początki. Więcej zdecydowania przy stałych fragmentach gry, wzajemnej komunikacji (Szymek, Franek, Bidon), i takie wpadki już się nie przydarzą. Od 5 minuty gra była już tylko lepsza. Na początek trzy 100% sytuacje (2x Paweł, 1x Tomek), a później... 5 goli z rzędu! Z przerwą na zmianę połów... (por. statystyki meczowe). Do przerwy więc 2:1, a do połowy drugiej części spotkania 5:1! Brawo Paweł za pierwszą bramkę po asyście Adama ze środka pola. Brawo po raz drugi dla Pawła za ładną bramkę po zwodzie na bramkarzu (asysta Wiktora). Po przerwie celny strzał Tomka na 3:1 (asysta Paweł Biniak), i gol Michała (as. Tomek) w pięć minut później. Na 5:1 trafia Adam, który przytomnie zamyka akcję po dośrodkowaniu Pawła. Wydaje się, że nic złego już nie może się wydarzyć, ale to właśnie TU coś się nagle zacina... Strata drugiej bramki po kolejnym rzucie rożnym, zaraz kolejna bramka na 5:3 po kontrze, i w końcu strzał Sokołów z daleka, który przełamuje ręce Szymona... Jest 5:4 i robi się nerwowo. Z trybun doping Gości: "Jeszcze jedna! Jeszcze tylko jeden!", ale na szczęście od tego momentu strzela już tylko GROM! :] Na 6:4 pięknie trafia Damian (w końcu przełamanie w lidze! Brawo!), po ślicznej asyście Tomka z lewej linii końcowej, i na koniec bramka stadiony świata... Tomek Degórski przeeeepięknie wciska "angielę" z lewej strony po przechwycie w środku pola i asyście Seby "Kasztana". Koniec meczu.

Z małymi wyjątkami gra naprawdę mogła się podobać. Rodzice z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. O tym, co można poprawić, Trener raz jeszcze przypomni na treningu we wtorek (jak zwykle godz. 17:00). O tym, że umiecie grać, i że stać Was na wygraną z każdym (na swoim boisku tym bardziej) - trener mówił w szatni. Tylko trening czyni mistrza, więc do dzieła! Wszystko w Waszych nogach i... głowach. Gratulacje dla wszystkich, którzy strzelali bramki, dla asystentów i dla tych, którzy zostawili na boisku serce. Dawid "Święty" BRAWO za dwa doskonałe bloki. Plecki wciąż bolą? Do wesela się zagoi... ;) Tak trzymać Chłopcy! Widzimy się na treningu!

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości